Tutaj jest link do gniazda pustułek w Pruszkowie: http://www.bocian.org.pl/kamera
Samiczka wysiaduje 6 jajek. Na klucie musimy jeszcze trochę poczekać, miejmy nadzieję, że wszystkie jajka okażą się zalężone i z każdego wykluje się pisklaczek. Czekamy więc.
Offline
Może to pustułki z Katowic poleciały do Pruszkowa? Może to Małgośka? Fajnie znowu widzieć z bliska te ptaki. Być może poszczęści się im i będziemy mogli podglądać,jak piękna gromadka dorasta
Offline
Kto wie, może i Małgośka? A może któreś z jej licznych dzieci?
To poza tym bardzo fajna strona. Mnóstwo ciekawych fotek i informacji o ptakach - i nie tylko. Świetne forum - tyle ciekawych wątków, że nie można się oderwać.
A pustułeczka pokazała dzisiaj wszystkie swoje jajeczka:
Była zmiana - samczyk przyniósł myszkę - samiczka oddaliła się na obiad, a tato zastąpił ją w wysiadywaniu:
Arletta (tak ją nazywają) wróciła:
Ostatnio edytowany przez Luska (2011-05-29 13:02:25)
Offline
U pustułek w Pruszkowie wielki dzień. W nocy wykluły się 4 pisklaczki.
Zwykle kiedy samczyk przynosił jedzenie - samiczka wyfruwała z gniazda i jadła w odosobnieniu. Ale ostatnio robiła to w gnieździe - od razu pomyślałam, że chyba niedługo coś zacznie się dziać. No i się działo.
A dzisiaj:
Przy okazji karmienia mama pokazała dzieci:
Offline
Jakie śliczne maleńkie robaczki.Aż wierzyć się nie chce,że wyrosną z nich śliczne pustułeczki.czekamy więc jeszcze na dwójeczkę,chociaż pewnie ciężko będzie rodzicom wyżywić taka liczną gromadkę.
Offline
Offline
Pustułeczki rosną - z każdym dniem są coraz większe. Już nie mieszczą się pod mamusinymi skrzydłami. Tato świetnie się spisuje w roli ojca, jedzenia im nie braknie. Mama też już wyrusza na polowanie - wszystko po to, żeby maluchy miały wystarczająco dużo pokarmu. Oby tak dalej.
Kiedy tak leżą, wydaje się, że jest ich dwa razy tyle.
A na tym porównaniu widać jak urosły - 9 czerwca to był dzień, w którym wykluła się ostatnia pustułka.
Offline