«--

Paskuda · 2010-03-14 13:33:57

No właśnie ja nie bardzo umiem się doliczyć ile ich tam jest

Marysia · 2010-03-15 16:51:26

Jesteśmy już takie duże,że nie mieścimy się pod skrzydłami mamy.

Paskuda · 2010-03-15 19:49:53

No duże,naprawdę duże jesteście już sóweczki tylko ja nadal nie umiem się was doliczyć

Marysia · 2010-03-16 07:27:57

Mama na długo zostawiła dzisiaj maluszki,a ja liczyłam i liczyłam...naliczyłam pięć.

Wpadła na chwile mama,a może to tata sprawdza czy małżonka jest w domu i opiekuje się dziećmi?

Paskuda · 2010-03-21 15:50:33

Na stronie doczytałam(inf. z dn.16.III.) że z ośmiu jaj wykluło się sześć piskląt,ale konia z rzędem temu kto się doliczy ja ich tu tyle nie widzę

Marysia · 2010-04-03 23:50:16

Ja kilkanascie dni temu naliczylam 5 pisklaczkow,teraz to juz duze ptaki,przebywaja coraz blizej wyjscia.

>>>tutaj jest sporo zdjec z gniazda.

A na stronie ,na ktorej jest podglad mamy nizej przekaz z nowego gniazdo sow plomykowek.Przekaz jest strumienowy,wiec ciekawszy.Dom sow znajduje sie na szkole w Nicasio, w Kalifornii.
Zaobserwowano juz kopulacje sow,wiec niedlugo bedzie pierwsze jajeczko

Marysia · 2010-04-04 09:55:57

Pani Sowa noc rowniez spedza w gniezdzie. I jakas biedna myszka kolo niej lezy

Sowe mozna ogladac rowniez pod tym >>>ADRESEM

Marysia · 2010-04-08 16:47:10

Zajrzałam dzisiaj do sówki i miałam ogromne szczęście zaobserwować śmieszną scenkę.Sówka wyglądała na ogromnie zaniepokojoną i lekko uniosła kuperek.Zobaczyłam jedno jajko,a sówka cały czas zerkała w stronę wyjścia z budki.Myślałam,ze to może pan sowa przyjdzie do alkowy małżonki,a to.... dzięciol niepokoił panią sowę.To właśnie dzięki niemu zobaczyłam,ze pani sowa ma...trzy jajeczka