To orły z Island 2. http://www.wildearth.tv/home
Patrzył(a) z zaciekawieniem,potem obracał(a) jajeczka,(pewnie ma więcej,ale widać tylko jedno).rnby
Offline
Po odpaleniu mam napis "djuma1:Lice from the African Bush".To gdzie te orły?
Czyżby zmienił się wieczorem podgląd?A może na stronie gdzieś trzeba dopiero wybrać kamerkę?Nie widzę...
ale za to słyszę jakby świerszcze lub cykady i jakiegoś chyba ptaszka w tle.
Na Twoich zdjęciach Ludwiku widzę bieliki amerykańskie,a nie orły,więc pozwoliłam sobie zmienić nazwę wątku na "Bieliki".
Offline
Tanju z prawej strony jest zdjecie lamparta,po kliknieciu na niego jest wejście na bush w Afryce.
Pod nim jest zielona kreska,jak ją myszką przesuniesz w lewo,jast tam,aż 5 wejść na gniazda bielika amerykanskiego.
po przesunieciu na wybrane gniazdo bielika, ukazuje się na środku strzałka,klikasz i na strzałkę i masz podgląd na gniazda.
Pierwsze z lewej to bodajże Island2.
Offline
Dzięki Twojej wskazówce jakoś trafiłam.Dziękuję bardzo. Jednak nie klika się w lamparta,a przesuwa suwaczek.Przynajmniej u mnie jest tak.
Fot.2-Hornby Island 1; fot.2-Hornby Island 2 - British Columbia, Canada (Tribune Bay Provincial Park, Helliwell Provincial Park, and Whaling Station Bay).
Wygląda na to,że to jest to samo gniazdo tylko z dali i z bliży.Co Wy na to?
W Wikiepedii Hornby Island jest tylko w j.ang. i hiszpańskim.Hm...Muszę poszperać.
Offline
Offline
Znalazłam bezpośredni link do gniazda: http://www.zaplive.tv/web/hornby-island2?cid=8
Piękne ptaki:
Offline
W gniezdzie była para,bardzo zasłaniały to co skrywały, lecz przez moment dojrzałem pisklaczka.
Chciałem zrobiś parze bielików zdjęcie,ale pomyślałem,że jak zrobię dorosłym,braknie mi czasu,( nim przeładuję do następnego zdjęcia),
i siądzie mi na maluszku.I tak by się stało.Dlatego jest tylko jedno zdjęcie ,ale Jakie z maluszkiem.:applause:
Offline
Ludwiku,mialam troszke wiecej szczescia. Trafilam na podmiane.Zdjecia nie sa wyrazne,ale maluszek byl cudny.
Offline
A było to tak:
Była w gnieździe para,jednak ( prawdo podobnie samica) odleciała coś upolować.
Było cicho,wyczekując na papu,
nagle spod skrzydła zagląda na świat jeden maluszek.
w gnieździe wielkie poruszenie,słychać piski jakby dwa pisklaki,coraz częściej i głośniej ,nawet przeraźliwie jakby były bardzo głodne,
nawet samca to zaniepokoiło,że pisklaki głodne i się bardzo wiercą,a samicę tylko z daleka słychać,więc zaczął głośno ja nawoływać,by już przyleciała z posiłkiem.Nie pomogło nawoływanie i ruszył za nią,zostawiając gniazdo.
Co ja widzę: dwa pisklaczki,jednak mnie ucho nie myliło.
Położyły się w promieniach słońca , wygrzewając ,uspokoiły się.
Nawet długo to nie trwało,bo przyleciał z łupem
Karmienie odbyło się,szkoda tylko że tylko jeden najedzony do syta.
Ten drugi chyba młodszy i słabszy,bo pierworodny ciągle go spychał i dziobał po głowie, dusił za kark.Żal mi go
Może następnym razem uda mu sie coś zjeść.Co z Nim będzie?
Poszedł pod skrzydła na głodno.
Offline