Offline
Czekając na obiadek
pałaszowanie.Przyleciał drugi rodzic coś przyniósł niedużego,widziałem jak jeszcze mu w dziobie się ruszało,upuścił to coś-ruszało się jeszcze jakiś czas w gnieździe,ale nikt nie miał apetytu bo maluch akurat nakarmiony i nie zwracał uwagi na jedzenie.rodzic odleciał-ten co to maleństwo przyniósł.
mały nie chciał-siesta na trawienie.Rodzic który został zabrał się za to.
Od pewnego czasu na obrazie/ kamerce jakieś zamglenie jest?.zapociła się kamera,czy mgła ?
Offline