Kominiarczyk amerykański (Chaetura pelagica) - to gatunek ptaka z rodziny jerzykowatych.
Buduje małe gniazda, które zbudowane są ze źdźbeł zlepionych śliną, przeczepia je w kominach lub wypróchniałych drzewach. Lata szybko, płytko uderza skrzydłami, po czym leci lotem ślizgowym. Często lata w małych, krzykliwych grupach.
Wygląd
Mały, brązowy, ciemniejszy wierzch ciała i skrzydła; jaśniejsze od spodu, najjaśniejsza barwa na gardle i górnej części piersi. Skrzydła wąskie, długie; ogon sztywny, krótki, po rozłożeniu zaokrąglony. Stosiny sterówek wystają poza końce chorągiewek, przypominają ości. Dziób krótki, bardzo szeroki.
Rozmiary
14 cm
Zasięg, środowisko
Na wschód od środkowej i południowo - środkowej części Ameryki Północnej. Zimuje w górnym basenie Amazonki.
>>>za Wikipedia
Nasze gniazdko znajduje sie Glenham (NY- USA)
>>>ADRES
To niesamowite,jak ten ptaszek buduje gniazdko z gałązek,skleja śliną i usiłuje na nim siedzieć.Byc może sprawdza ksztalt i wglebienie.
Zachęcam do podglądania.
Na zdjeciu ponizej ma w dziobku galazeczke i usiluje ja gdzies dokleic:
Offline
Dlugo dzisiaj obserwowalam pare kominiarczykow i doszlam do wniosku,ze los okrutnie obszedl sie z ptaszkami z rodziny jerzykowatych i uksztaltowal im nozki inaczej niz ma wiekszosc ptakow.
Nogi jerzyka są specyficznie zbudowane: wszystkie 4 palce skierowane są do przodu. Tak ułożone palce umożliwiają zawisanie na pionowych ścianach, zaś nie pozwalają siedzenie na gałęzi czy poruszanie się po ziemi. W przypadku jeśli jerzyk znajdzie się na ziemi, może tylko pełzać. Wbrew rozpowszechnionej opinii, dorosły zdrowy jerzyk jest w stanie wzbić się w powietrze z ziemi, np. z trawnika (choć w normalnych warunkach nie wylądowałby na nim). Problemy z poderwaniem się do lotu mają tylko ptaki młode, z nie do końca rozwiniętymi skrzydłami.
Offline
Fretko,tez zastanawiam sie czy maluszki nie wypadna.Ale to gniazdko jest chyba glebokie. A samiczka zlozyla juz trzecie jajeczko Kominiarczyki skladaja od jednego do pieciu jaj.Zobaczymy ile bedzie u nas?!
Offline
Offline
Chyba kominiarczyki mnie posluchaly i na czwartym jajeczku poprzestaly.Teraz coraz trudniej zobaczyc jajeczka bez opieki,bo para na zmiane lub razem je wygrzewa,ale mnie sie udalo
Offline
Offline
Bardzo mi się ten kominiarczyk podoba. Jaki to ciekawy pomysł na budowanie gniazdka. Ciasno im tam biedakom bardzo, ale jakoś sobie radzą. A poza tym podziwiam cię Bigciu za twoje zaangażowanie w te wszystkie ptasie obserwacje. Jak ty wyszukujesz te gniazdka z kamerkami. Nie miałam pojęcia, że jest ich tyle.
Offline
Bigciu zobacz to gniazdko
Wpatrywałam się dzisiaj długo w kominiarczyka i wydawało mi się, że już widziałam pisklęta. Nie umiem zrobić zdjęcia. Posługuję się capture, ale w przypadku tego gniazda wychodzi mi czarna plama.
Miałam wrażenie że coś się rusza w gniazdku.
Offline
Tak,masz racje Filjan.Sa już pisklaczki.Mama długo je skrywała pod skrzydłami.Zaglądałam tam od wczoraj,ale dopiero dzisiaj pokazała mi maluszki.Jak się okazuje wcale nie takie znowu maluszki,bo pisklaczek po wylegnięciu wazy ok.1 grama,a po dziesięciu dniach już 18 gram.Bardzo szybko rosną.Mam nadzieję,że nie wypadną.
Offline
Małe kominiarczyki bardzo szybko rosną.Dzisiaj skończyły 7 dni,a pod ich skórą widać już czarne piórka,które lada dzień zaczną wychodzić na wierzch.
Offline