Jak już wcześniej pisałam w gnieździe włocławskich sokołów w tym roku pojawiły się pustułki. Piorun i Iskierka gniazdują we Włocławku, tylko wybrały inne miejsce na założenie rodziny. Ale są, mają się dobrze i pewnie też już mają młode.
Natomiast pustułeczki - przez forumowiczów ze strony sokołów nazwane roboczo Oczko i Przystojniak dochowały się czwórki piskląt. Ostatnie wykluło się w piątek. Zostało jeszcze jedno jajko - może i z niego będzie maluszek.
A D R E S: http://webcam.peregrinus.pl/pl/wloclawe … -wloclawka
Rodzice:
Słabo widać, ale tam na pewno są trzy pisklaczki:
Mama Oczko troskliwie chroni dzieci:
Przystojniak wpadł z prowiantem. Oczko natychmiast przejęła od niego zdobycz i zajęła się karmieniem:
Mam nadzieję, że pisklaczki będą rosły zdrowo i nic złego się nie przydarzy. Bo zdarzyła się niestety sytuacja mrożąca krew w żyłach. Otóż do gniazda zawitał któregoś dnia... Piorun. Usiadł na podeście. Oczko z przerażeniem zerwała się z jajek - najpierw rzucała się po gnieździe by w popłochu wyfrunąć. Piorun posiedział chwilę na podeście i odleciał. Po jakimś czasie Oczko wróciła i usiadła na jajkach. Miejmy tylko nadzieję, że Piorun nie wróci zanim pisklęta nie wyfruną z gniazda, bo nawet nie chcę myśleć, co by się mogło zdarzyć.
Offline
No proszę,proszę,na stare śmieci zachciało się Piorunowi wracać i to teraz,jak tutaj taka ładna rodzinka pustułek.
Offline