Zajrzalam dzisiaj do sowek i...byly same.Ale mama jakby wyczula,ze ja wtargnelam i natychmiast zjawila sie z powrotem. Nie udalo mi sie nawet policzyc kiwajacych sie lebkow.
Z notatki na stronie z podgladem wynika ,ze sa 4 pisklaki.



Owlet 1 02/03/2010 06:15
Owlet 2 02/04/2010 09:30
Owlet 3 02/07/2010 03:00
Owlet 4 02/09/2010 03:15

Slawa mówi,ze jest cala gromadka maluchów. A gromadkę trzeba wykarmić,rodzice dbają żeby brzuszki pisklaków nie były puste,ale żeby aż tak? Co to za biedne zwierzątko straciło życie?

Mama bardzo ostrożnie wygrzewa maluszki,a z boku leżą skorupki z jajka.Czyżby kolejny maluszek się wykluł?

Obejrzałam filmik,nie wszystko rozumiem,ale wydawało mi się,ze pan licząc pisklęta skończył na piątce.Natomiast dzisiaj na stronce z podglądem jest napisane,ze  pisklaczków było siedem,ale jeden nie żyje

Owlet 1 02/03/2010 06:15
Owlet 2 02/04/2010 09:30
Owlet 3 02/07/2010 03:00
Owlet 4 02/09/2010 03:15
Owlet 5 02/12/2010 16:30 Died
Owlet 6 02/13/2010 08:30
Owlet 7 02/16/2010 01:45

A mama karmiła właśnie dzieciaki,potem wzięła skorupkę w dziob ,to znowu nornice(a może to szczur) przeniosła w inne miejsce i na swoich wielkich łapkach z powrotem wróciła wygrzewać maluchy.



     

Rodzinka w komplecie Na stronce z podglądem skreślona jest informacja,ze jeden pisklak nie żyje. Hmmmm...  To dobra wiadomosc 

     

Mama zasłoniła sobą wejście do dziupli i maluszki.

Szkoda,ze one tak szybko dorastają,opuszczają gniazda  i nas

Gniazdo jest już puste.Pięć młodych płomykówek powędrowało w świat.

Jak juz wspomnialam piec mlodych sowek powedrowalo w swiat.Jakiez bylo moje zdziwienie,gdy zajrzalam tutaj wczoraj i zobaczylam sowe i jajeczka.

Egg 1 05/21/10 08:00 Hatch 06/21/10 3:00
Egg 2 05/23/10 09:00 Hatch 06/23/10 8:48
Egg 3 05/25/10 13:00
Egg 4 05/28/10 16:00

Są,a właściwie były cztery jajeczka i są już dwa pisklaczki